Choć Fogbell jest naprawdę niewielkim i mało wpływowym miasteczkiem, to jego centrum aż tętni wybujałą, poniekąd niewyjaśnioną i zjawiskową historią. Przede wszystkim znajduje się tu ratusz, na którym to tutejszy mieszkaniec kilkanaście lat temu uruchomił dzwon, by ostrzec pozostałych przed nadciągającym zagrożeniem. Jest bardzo chętnie odwiedzany zarówno przez miejscowych jak i nowo przybyłych. Natomiast cała reszta nie pozostaje daleko w tyle za współczesnym światem. Znajdują się tu liczne kawiarnie, restauracje, klub i inne miejsca, w których z łatwością można spędzić wolny czas przeznaczony na odpoczynek.

Jest to jedyna szkoła w promieniu najbliższych kilkudziesięciu kilometrów toteż uczęszcza tu znaczna część ludności miasteczka Fogbell. Każdego ranka o wczesnych godzinach można spostrzec tu liczne grupy młodzieży podążające na zajęcia lekcyjne z torbami na ramieniu. Aczkolwiek Ci, w zdecydowanie większym stopniu zmotoryzowani efektywnie wjeżdżają na szkolny parking coraz to nowszymi modelami sportowych samochodów. Budynek szkoły już z zewnątrz zachęca swym wyglądem, jest nowoczesny i bardzo dobrze wyposażony, co automatycznie umila uczniom, zwłaszcza tym leniwym i nieskorym do nauki, czas spędzony tutaj.

Zatrzymuje się tu znaczna większość przejezdnych odwiedzających Fogbell ze względu na brak innego miejsca, aczkolwiek nie tylko. Otóż, hotel ten oferuje dobre warunki bytowe, a koszty nie są nazbyt wygórowane. Ulokowany został przy drodze głównej toteż nie trudno go odnaleźć. Oferuje pokoje jedno, dwu, trzy i czteroosobowe, lecz także bogate zaplecze gastronomiczne. Niejednego mieszkańca obiegły, zapewne, prawdziwe legendy, iż tutejsza kucharka serwuje perfekcyjne, domowe posiłki. Cóż, mężczyźni także stworzyli swą własną opowiastkę jakoby pracująca tu recepcjonistka była bóstwem piękna wszelakiego, ku zazdrości swych życiowych towarzyszek.

Jest to jedyny dom, który kilkanaście lat temu, podczas ataku Lucyfera nie został zrównany z ziemią. Odkąd Avenity została zmuszona, by oddać ukochane córki pod opiekę swych serdecznych przyjaciół, to właśnie tu zamieszkała cała piątka wampirów. Dom ten jest duży, składa się z dwóch pięter, gdzie najwyższe zajmują siostry, ogromnego, pielęgnowanego przez Beatrice ogrodu oraz uroczej, drewnianej altany. Jego kolorystyka skupiona jest tylko i wyłącznie wokół ceglanej czerwieni, która pokrywa dach oraz ecru, którym mienią się ściany budynku. O każdej porze dnia i nocy dom ten tętni życiem i przedziera się przez niego mnóstwo gości.

Dzielnica mieszkalna, to rozciągający się szerokim i długim pasem kompleks domów jednorodzinnych, ponieważ te wielopokoleniowe znajdują się w wiosce. Postawione, praktycznie rzecz biorąc w jednym rządku, jak gdyby budujący używali linijek i kątomierzy, wyróżniają się nienagannymi, idealnie przystrzyżonymi trawnikami oraz ogólnie rozumianą dbałością domowników. Wszyscy sąsiedzi darzą się wzajemna sympatią oraz pomagają sobie na różnorakie sposoby - a to pożyczą soli, a to wspomogą w trudnej sytuacji, a to zaopiekują się dziećmi. Ulubioną rozrywką tutejszych mieszkańców jest urządzanie przyjęć na świeżym powietrzu, zazwyczaj w ogrodzie.